piątek, 20 czerwca 2014

Rozdział drugi

- Chcę żyć póki jesteśmy młodzi, chcemy żyć póki jesteśmy młodzi - śpiewałem, próbując sprawić, żeby mój głos nie drżał, co oczywiście mi nie wychodziło. Muzyka się zatrzymała, a mężczyzna odpowiedzialny za nagranie wszedł do studia. Harry usiadł w rogu uśmiechając się, jakby chciał powiedzieć 'A nie mówiłem?'
Wiem Harry, że nie umiem śpiewać.
Louis, co się dzisiaj z tobą dzieje? Śpiewałeś to już miliony razy, więc dlaczego jesteś taki... - Michael, bo tak się nazywa, zamyślił się na chwilę.
- Zły – dokończyłem za niego, ale on wyglądał na zaskoczonego.
- Nie, to nie było złe. To było... - powiedział i zaczął szukać właściwego słowa.
- Okropne.
- NIE, Louis. To nie było złe ani okropne, po prostu jesteś lekko roztrzęsiony... Musisz się tylko zrelaksować i skupić – stwierdził Michael, a ja potakuje. Wiem, że to było okropne, a on po prostu nie chce żeby stracił wiarę w siebie. Niestety na to już trochę za późno.
- Zacznijmy więc jeszcze raz od początku.
***
Westchnąłem kiedy weszliśmy razem z Harrym do apartamentu, który dzieliliśmy. Dzisiejszy dzień był do dupy, nasze próby trwały godzinami, co było spowodowane moim trzęsącym się głosem. Jeśli potrafiłbym śpiewać, skończylibyśmy o wiele wcześniej. Za dwa dni mieliśmy mieć koncert i nie byłem do końca pewien czy chcę w tym uczestniczyć.
- Wiedz, że jesteś okropnym piosenkarzem, a to wszystko dzisiaj było najgorszym co kiedykolwiek słyszałem - powiedział brunet zamykając drzwi od naszego domu.
- Proszę cię Harry, przecież wiem - odpowiadziałem, niewiele się nad tym zastanawiając.
- Co? 
-Wiem, że jestem okropny, ale mówienie mi tego nie sprawi, że będzie lepiej.
Właściwie dlaczego mu to mówię? Oczy Harrego rozszerzyły się. Teraz chłopak przyglądał mi się z szokiem na twarzy.
Dlaczego? 
- To dobrze, ale nie mam zamiaru przestać, bo nikt inny ci tego nie powie.Chłopak starał się brzmieć spokojnie, ale w jego głosie było coś jeszcze. Nie mogę tego rozgryźć, ale coś tam jest...
- Yey - odpowiadziałem, a mój głos przepełniony był sarkazmem.
Harry patrzył na mnie przez chwilę zanim ruszył do swojego pokoju. Przez chwilę wyglądał niemal jakby czegoś żałował.
Ale czego? Żałuje tego, że powiedział mi prawdę o moim głosie?
Wszedłem na górę do mojego pokoju i zatrzymałem się przed lustrem, w którym mogłem zobaczyć całe moje ciało.
Dlaczego jestem taki zły? Czemu nie potrafię śpiewać? Dlaczego nie umiem nawet zrobić herbaty, która smakowałaby dobrze? Czym zasłużyłem sobie na bycie poniżanym przez kogoś kto ma rację?
Bez chwili zastanowienia wziąłem do rąk laptopa i dopiero wtedy zawahałem się przez moment. To na pewno był dobry pomysł? Eww nieważne. Otworzyłem laptopa i włączyłem Google.
Louis Tomlinson. Pierwsze propozycje to: jest gejem, jest paskudny, nie potrafi śpiewać, a dopiero potem były normalne takie jak Twitter, fakty, Wikipedia i tym podobne. Poczułem lekkie ukłucie w sercu, kiedy to wszystko czytałem. Prawdą było to, że jestem gejem, jednak między mną a nimi była pewna różnica. Oni uważali to za coś złego. A ja za część mnie. "Jest brzydki" - to również prawda. Byłem najbrzydszy z zespołu. Moja nieumiejętność śpiewania została udowodniona zbyt wiele razy, żebym i tego nie uznał za prawdę. Wpisałem hasło: nienawiść do Louisa Tomlinsona i milion wyników pojawiło się w ciągu sekundy. Kliknąłem w pierwszy.
Jak ktokolwiek może go lubić? On jest tak okropny, a słyszeliście jego głos? Jest żałosny. One Direction byłoby o wiele lepsze bez tej gejowatej cioty. Cofnąłem się i otworzyłem nowy wynik.
Poważnie o tym pomyślcie. Jego głos w żadnym stopniu nie brzmi tak genialnie jak reszty. Louis brzmi jakby go wiecznie bolało gardło. Chyba wszyscy zauważyliście, że ma najmniej solówek, więc musi być gorszy od reszty. A jego wygląd... on ma dwadzieścia lat, który dwudziestolatek nosi czerwone spodnie, paski i szelki? Szelki! To jest po prostu okropne! Jego włosy nigdy nie są wystylizowane. Wiem, że hipotetycznie powinno tak być, ale to nie sprawia, że jest gorący kiedy takie są. Następna jest jego twarz, widzieliście jego zęby?  Są nierówne, a usta zbyt wąskie. Ten chłopak nie wygląda jak gwiazda popu, a jak pięciolatek, który po raz pierwszy samodzielnie się ubrał!  To nie jest dziwne, że ma najmniej fanów i najwięcej hejterów.
Wyszedłem ze strony i poczułem, że się trzęsę. Po moich policzkach zaczęły skapywać łzy. Teraz nie byłem już w stanie przestać, więc otworzyłem Tumblr. 
Louis Tomlinson - imię, które sprawia, że robi mi się niedobrze. Jest nadmiernie eksponowaną, okropną, złą, głupią gwiazdą popu. Nie zasłużył na bycie w One Direction, powinien być w psychiatryku. Jestem pewien, że ma zdiagnozowaną chorobę albo coś takiego. Po pierwsze: nikt nie mógłby być tak głupi. W video diaries* starał się być śmieszny, ale zdecydowanie mu to nie wychodziło. Jestem pewien, ze chłopcy śmiali się tylko żeby sprawić, że poczuje się lepiej albo dlatego, że dla widzów wygląda to lepiej. Po drugie: Nie jest dobrym piosenkarzem, jest gorszy niż ja kiedy śpiewam, a jestem głuchy. Jego głos jest taki nieznośny, nie ważne czy śpiewa, śmieje się czy mówi. Jest straszny, po prostu powinien zamknąć się na zawsze. Po trzecie: Jest okropny, jego dress code** jest najgorszy jaki kiedykolwiek widziałem. Wiem, że jest gejem - jakby ktoś mógł nie wiedzieć - ale nie musi się od razu tak ubierać! To jest odrażające! I ostatnie, ale nie mniej ważne - wiem, że któryś z chłopców go zastrasza z tego powodu i sprawia, że on wie o swojej bezwartościowości. Bo taki właśnie jest.
Louis Tomlinson jest bezwartościowy.
Załkałem starając się być jak najciszej, ale moje starania spełzły na niczym.
Ten facet ma rację. Okej, nie jestem chory, ale takiego gram. Nie jestem zabawny, jestem głupi, a mój głos jest nieznośny od początku. Jestem okropny, jestem gejem, Harry zastrasza mnie i sprawia,, że wiem czym jestem.
Bezużytecznym nadmiernie eksponowanym idiotą. 

*video diaries - są to wideo pamiętniki, które chłopcy nagrywali podczas trwania xf i trasy Up All Night.
** dress code - zbiór zasad, dotyczących odpowiedniego dopasowania ubioru do okazji - wg cioci Wikipedii. Chodzi po prostu o sposób ubierania się zgodnie z modą, ale nie chciałam tego tłumaczyć na polski, bo głupio to brzmi :)

Rozdział drugi, a my nadal tkwimy w ponurym nastroju. Z Lou jest coraz gorzej, a Harry jest coraz bardziej chamski. Drogi Harry. Wiesz, że Cię kocham, ale chuju jeden jak śmiesz mówić tak do Louisa?!
A te artykuły... Jak myślicie, Lou przełknie po prostu te złe opinie czy będzie się nimi katował? 
Jak do 20 zobaczę tutaj 20 komentarzy to dodam rozdział trzeci jeszcze dzisiaj. Jakby Wam się nie udało to będzie jutro o 12. Powodzenia :)
PS. Jak Wam się czyta kiedy normalna czcionka jest pisana w czasie przeszłym, a kursywa to myśli Lou w czasie teraźniejszym?


21 komentarzy:

  1. świetny rozdział. dziękuję, że go tłumaczysz. szkodami lou i mam nadzieję, że w realu nie zasmuca się hejtermi. harry ty dupku! przestań wyzywać louisa! hahah lolz

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba już ostatnio wspominałam, że stylesowi trzeba nakopać. ale powtórzę: JAK MU ZASADZĘ KOPA W TEN SEKSOWNY TYŁEK, TO SIĘ KOLEŚ OPAMIĘTA. oby. biedny lou, taki aniołek, a te artykuły tak go dobiły. oby hazz przejrzał na oczy.

    @minheltstyles

    OdpowiedzUsuń
  3. "Drogi Harry. Wiesz, że Cię kocham, ale chuju jeden jak śmiesz mówić tak do Louisa?!" ten tekst mnie rozwalił, ale jest tak prawdziwy, że nie sposób się z nim nie zgodzić xd.

    Nie mogę się doczekać next. Xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku to jest okropne :( ja nie wiem jak autorka była w stanie coś takiego wymyślić. Smutne i dołujące, ale i tak mi się podoba.... :) biedny Loulou
    @girl_lovesdraco

    OdpowiedzUsuń
  5. Louis kochany biedny mam nadzieje ze nic sobie nie zrobi
    To straszne
    Harremu bylo przykro? Wow
    Czekam na kolejny rozdzial, mam nadzieje ze pojawi sie jeszcze dzisiaj c:
    @bradolina

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział. Wolałabym kolejny rozdział dzisiaj :D

    OdpowiedzUsuń
  7. przyznam nie jestem ls ale spotobało mi sie to ff

    OdpowiedzUsuń
  8. Harry ty chuju jak możesz mówić tak do Lou?! Biedny Lou. Niech on nie wierzy w te słowa :( Nie mogę sie doczekać następnego. Pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  9. omg to jest takie nkxhkhskhdss ale zarazem takie smutne :( czekam na następny i pozdrawiam :) x /KarolciaSel

    OdpowiedzUsuń
  10. Harry, ty seksowny dupku jak możesz mówić tak do Lou?!
    Nie mogę się doczekać jutra i kolejnego rozdziału :) Tak więc do następnego, xx
    @Imperio_Bitches

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale Lou ma zjechane poczucie własnej wartości.. Bardzo smutne.. :'(
    O co chodzi tym ludziom z neta?! To oni są żałośni!
    Hmm czyżby Harry poczuł że źle robi ciągle go obrażając..? Jakieś wyrzuty sumienia Harry co???!!
    Świetny rozdział.
    Czekam na następny. :)
    ~ @Roxy_Wachowiak

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda Louis'a.. :(
    Smutno troszku ale mam nadzieję że wkrótce się to zmieni :)
    czekam z niecierpliwością na następny rozdział x
    Pozdrawiam// @_Tell_me_a_lie_

    OdpowiedzUsuń
  13. Styles, kurwa -,- masz wpierdol
    Btw. Dobrze się czyta tą czcionką c:

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie smutne, ale cudowne ♥
    Biedny Lou ;(
    ~ @xroom94x

    OdpowiedzUsuń
  15. Biedny Lou, jak Harry może być dla niego taki wredny? :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Te artykuły to coś okropnego... No, a zachowanie Harrego, cóż. Wcale nie lepsze.
    Oby jakoś szybko to się odwróciło i Styles zaczął mu pomagać a nie...
    Czekam na następny xx

    OdpowiedzUsuń
  17. Tak szybko dodajesz że nie nadążam z komentowaniem ;) Co do rozdziału Styles stary kocham cię ale jeżeli jeszcze raz mi tu wyzwiesz Lou albo powiesz że jest brzydki i bezużyteczny to przysięgam że znajdę cię i nogi z dupy powyrywam -,-
    @LStylinsonforev

    OdpowiedzUsuń
  18. Czy tylko ja mam białą czcionkę ? :'(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jesteś na telefonie to moja wina za co przepraszam, ale miałam wielkie problemy z tą cholerną czcionką i nie pomyślałam o tym, że na tel może być źle. Spróbuję to zmienić aczkolwiek nic nie obiecuję, a jak na razie ten rozdział i rozdział 10 dasz radę przeczytać tylko na wersji na kompa jeśli wiesz jak ją włączyć :)

      Usuń
  19. Kocham Louisa i nie mogę tego czytać,ale muszę się przełamać, bo jestem ciekawa całości.
    Ale serce mi pęka jak widzę tak okropne słowa o Tommo

    OdpowiedzUsuń
  20. To takie smutne:(
    Biedny Lou mam nadzieje ze Harry wreszcie ogarniw dupe

    OdpowiedzUsuń